Podejmując decyzję o remoncie trzeba się liczyć z wieloma przeciwnościami. Na początku mamy oczywistą sprawę kosztów, ich kalkulacja wymaga nie tylko znajomości podstawowych zasad matematyki, ale też umiejętności oceny ryzyka związanego z nieprzewidzianymi zdarzeniami. Często jednak to nie to jest najtrudniejszym aspektem remontu. Mieszkańcy miast w przeważającej większości zasiedlają domy wielorodzinne. W takich przypadkach uciążliwość prac dotyka prawie wszystkich lokatorów. Regulaminy wspólnot mieszkaniowych określają zazwyczaj jakich przekształceń otoczenia właściciel może dokonać we własnym zakresie. Zasady coraz częściej są bardzo szczegółowe – dotyczą typu wstawianych okien czy możliwości burzenia ścian wewnątrz mieszkania. Ograniczenia względem indywidualnych działań stają się jednak kwestią drugorzędną, kiedy sąsiedzi mają uzasadnione pretensje do hałasu zakłócającego zasłużony wypoczynek sąsiadów. Rzadko troska o mir sąsiedzki skłania do rezygnacji z prac, warto jednak mając na uwadze dobre stosunki ze współmieszkańcami uprzedzić ich o planowanym remoncie i wiążących się z nim utrudnieniach, jak irytujące odgłosy wiercenia czy chwilowe odłączenie wspólnego węzła wody. Zapewni to nie tylko spokojne i bezkonfliktowe przeprowadzenie prac, ale też w wielu przypadkach życzliwą, sąsiedzką pomoc.
Remont mieszkania w bloku wielorodzinnym

Leave a Reply